Hej wszystkim!Yeach! Dzisiaj nie
było matmy kto by się nie cieszył :) Ale za to wpadły nam zajęcia
z panią pedagog.... mniejsza z tym. Żelek po obejrzeniu
„Obecności”, „Mamy” i wszystkich częściach „Piły” nie
mógł spać. Za to Koko przeczytała za dużo artykułów o
wywoływaniu duchów i miała dokładnie ten sam problem. Na
szczęście dotrwałyśmy do rana i nastała pora by ruszyć tyłek
po 4 dniach weekendu. Z uśmiechniętymi paszczami ruszyłyśmy do
szkoły. Szczerze... brakowało nam tego hałasu na przerwach i
rozmów na lekcjach :D uwierzcie szkoła ma także plusy, choć nie
powiemy że minusów też jest dość sporo. My już idziemy się
uczyć chemii i geografii, ale pewnie i tak Żelek będzie oglądał
horrory a Koko będzie kłóciła się z bratem :D Rodzeństwo jest
czasem naprawdę fajne. _________________________________________________________________Kolejna
notka jest zaplanowana na sobotę i będzie to coś wielkiego więc
przygotujcie się na czytanie, proponuję iść na wyrównawcze z j.
Polskiego tak jak w naszym przypadku to się stało po dwójce z Dziadów
:(~Żelek y Koko
Hę?? O.o ~ no i tu mogłabym skończyć, ten jakże inteligentny komentarz, ale...ale niestety jeszcze was pomencze xd
OdpowiedzUsuńJa ni wię Pani Żelku, jak można bać sie "Piły". To to jest obrzydliwe, a nie strasxne. Pff.. Hahaha u nas pewna Gajda bawiła sie w wywoływanie dychuf xd Przypadeg? Nie sondze.. Xd "O kufa o.o Gajde opentał duch!!" ~ śmiechłem..
UWAGA~!! PRZERWA NA REKLAMY..
Dziś w Lidlu propocja!!
Schab bez kości tylko 2.99..Tak tylko 2.99
Kilogram kartofli tylko 5.37.. Tak tylko 5.37
Kupuj w Lidlu!!
KONIEC PRZERWY NA REKLAMY~
Tag wienc pozdrawiam.